Aż miło popatrzeć, jaka kultura pracy panuje na zachodzie.
Mam nadzieję, że wkrótce zawita również do nas.
Realizator wypoczęty, technicy systemu uśmiechnięci, sprzętu tyle, ile potrzeba, a nie ile pozostało na magazynie….:)
Miałem okazję popracować trochę na konsoletach Digidesign i paczkach Meyera i często wracam do takich filmów, żeby podpatrywać czy coś się zmienia w setupach koncertowych.
W tym przypadku (na filmie poniżej) mamy ciekawe ustawienie subbasów, gdzie co trzeci głośnik (jeden na trzy) odwrócony jest fizycznie do tyłu.
Ten rodzaj kardioidy powoduje bardzo duże tłumienie tylne, jednak potrzeba jest większej liczby głośników, ponieważ te grające „do tyłu” pełnią rolę wyłącznie kasującą emisję wsteczną subbasu.
W Polsce jest to system rzadko stosowany, chyba wyłącznie w naszych największych firmach, które mają dużą ilość sprzętu i realizator dźwięku nie musi „kombinować” jak uszyć dobre pokrycie basem z małej ilości głośników, które są dostępne dla niego.
Zapraszam do obejrzenia filmu:
Zdarza mi się pracować z podobnym sprzętem i sposób z hp600 działa znakomicie.
Dziękujemy Meyerowi za „poręczność” paczek:)